Mamy szczeniaka i co dalej? cz.1 socjalizacja

W końcu nadchodzi ten dzień- odbieramy psiaka z hodowli. Wracamy do domu, mijają dni i okazuje się że po początkowej radości pojawiają się pytania, co dalej. Jak go wychować, jak sobie poradzić aby wyrósł na fajnego, zrównoważonego wychowanego, ogarniętego członka rodziny z którym nie będziemy się wstydzili ani nigdzie wyjść ani wziąć udział w jakiegoś typu evencie.

DSC_5970

To prawda, że dużo zależy od pracy hodowcy- charakter dziedziczy się u psów bardzo mocno, dlatego ważne jest wybranie do skojarzenia psów o stabilnej psychice typowej dla danej rasy. Jednak  to ile czasu hodowca poświęci szczeniętom, czy je odpowiednio do wieku i w miejscu narodzin zsocjalizuje, czu i w jaki sposób będzie wspomagał ich rozwój od [pierwszych dni. Jeśli szczenię socjalizacyjnie mocno zaniedbane nie miało kontaktu z ludźmi- na pewno będzie nam trudniej. Ale nawet jeśli dostaniemy doskonale odchowane szczenię przebojowe i fajnie zsocjalizowane- nie ominie nas praca nad jego dalszym rozwojem.

16-08-2014 (30)

Większość problemów w dorosłym życiu psa wynika z zaniedbań w jego życiu szczenięcym. Bardzo ważne jest zaznajamianie szczeniaka ze wszystkim tym co jest mu nieznane: odgłosy miasta, samochody, tramwaje, autobusy, klakson samochodu, dźwięk silnika samolotu, płacz i smiech dzieci, dźwięki z pobliskiej budowy, przejeżdżający pociąg, odgłosy burzy, relacje z ludźmi, relacje ze zwierzętami.

Pierwsze dni szczeniaka w naszym domu- jeśli trafi do nas jeszcze w okresie kwarantanny po szczepieniach, przyzwyczajanie do nietypowych dźwięków zacznijmy już w domu: odgłosy domowych sprzętów np. odkurzacza, pralki, zmywarki, blendera, mikser, upadające sztućce, miska metalowa, rozkłądanie parasolki, upadające klucze, klaskanie, głośna muzyka. Im więcej bodźców zapewnimy psu w tym okresie, wyrabiając przy tym pozytywne skojarzenia, tym mniej sytuacji zaskoczy go w przyszłości wywołując niepokój czy lęk.

Najłatwiejszą drogą by skojarzenia były faktycznie pozytywne, będzie nagradzanie malucha jedzeniem lub zabawą. Jeżeli możemy już bezpiecznie wyprowadzać naszego pupila na spacery- również zabierajmy ze sobą psie przysmaki.

Przy całym naszym zaangażowaniu w pokazanie psu nowości nie zapominajmy o tym, że nasze szczenię potrzebuje odpoczynku. Młody piesek powinien dużo spać. Mówi, się że szczeniak kiedy śpi to rośnie. Wprowadzenie zbyt wielu nowych bodźców na raz może przynieść całkiem odwrotny efekt i zamiast przyzwyczajać psa do danej sytuacji możemy wywołać w nim strach. Starajmy się zachować zdrowy rozsądek i dać psu czas na oderagowanie. Jeśli widzimy że dana sytuacja przerasta psa- nie zostawiajmy go samego sobie. Odwróćmy jego uwagę. Przekierujmy zainteresowanie na siebie lub zajmijmy zabawą.

 Była to pierwsza część wpisu nt. socjalizacji.
Jeśli chciałbyś podzielić się swoimi doświadczeniami, zostaw komenatrz.

Pozdrawiam Cię,

Edyta

 

 

 

 

Kupno szczeniaka- z rodowodem czy bez i co to w ogóle znaczy?

Witajcie,

Dzwonicie do mnie i w trakcie rozmowy najczęściej wychodzi, że jesteście skonsternowani określeniem rodowód. Wiele osób szukających rasowego szczeniaka wie, że powinien mieć on rodowód, natomiast nie do końca wiecie:

-skąd się bierze

-jak go uzyskać

-jak zwierzę go otrzymuje, czy każde?

-po co on jest

– że jest tylko dla psów na wystawy

– a że są z rodowodem i za 300 zł i za 2500 zł…

i wiele, wiele innych. Dlatego od początku 😉

Istnieje wiele mitów dotyczących rodowodu dla psa, a sprawa ta jest jednoznacznie uregulowana przez prawo.

IMG_5095

 

Jak wygląda psi rodowód? Kto może go wydać? Warunki otrzymania rodowodu
źródło: http://www.royal-canin.pl/blog/psi-rodowod/

Warunkiem uzyskania rodowodu dla psa jest posiadanie jego metryki oraz zgłoszenie się z nią do oddziału Związku Kynologicznego, gdzie uiszczając niewielką opłatę otrzymamy wspomniany dokument. Pies nie musi (ani wcześniej ani później) uczestniczyć w wystawach oraz spełniać żadnych dodatkowych wymagań, co więcej – może posiadać wady dyskwalifikujące go jako psa hodowlanego i wystawowego.

Metrykę urodzenia psa powinniśmy otrzymać wraz ze szczenięciem, o ile kupujemy psa z hodowli zrzeszonej w Związku Kynologicznym w Polsce. Pamiętajmy że, jeśli chcemy kupić psa rasowego, to zgodnie z polskim prawem musimy to zrobić w hodowli zarejestrowanej we wspomnianej powyżej organizacji. Należy również pamiętać, że zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt sprzedaż i kupno psa poza miejscem hodowli jest zabronione.

Metryka uprawniająca nas do otrzymania rodowodu dla psa przyznawana jest wszystkim szczeniętom po przeglądzie miotu, który przeprowadza komisja powołana przez przewodniczącego oddziałowej komisji hodowlanej lub kierownika sekcji danej rasy w Związku Kynologicznym (nie zawsze w jej skład wchodzi sędzia kynologiczny!). Droga do uzyskania rodowodu dla psa jest więc następująca:

– rasowa suka, która posiada w rodowodzie adnotację „Suka hodowlana” rodzi szczenięta, których ojcem jest rasowy pies, który w rodowodzie posiada adnotację „Reproduktor”;

– komisja ze Związku Kynologicznego zaproszona przez hodowcę, bada zaszczepione i oznakowane (zatatuowane lub zachipowane) szczenięta i po przeglądzie miotu Związek Kynologiczny wydaje każdemu metrykę.

– kupujemy szczenię z metryką i udajemy się z nią do Związku Kynologicznego w Polsce, który wydaje/wyrabia na podstawie metryki psi rodowód. Otrzymamy go po około 3 miesiącach od momentu złożenia wniosku.

Jeśli okaże się, że rozród psów w hodowli przebiega niezgodnie z Regulaminem Hodowli Psów Rasowych, a hodowca nie dbał wystarczająco o sukę lub szczenięta, to nie otrzymają one metryki ze Związku Kynologicznego. Metrykę powinniśmy otrzymać razem z umową kupna przy zakupie szczenięcia.

Dalej o kynologii…

Czym jest kynologia? To wiedza zajmująca się całokształtem zagadnień związanych z psem rasowym (jedna z definicji).
Powiązana jest z biologią psa (genetyką, fizjologią, anatomią, behawioryzmem), weterynarią i medycyną (kynoterapią). Oczywiście mówimy o wiedzy ogólnej.

A właśnie … Czy każdy pies rasowy jest rodowodowy? Czy może rodowodowy jest rasowy? Czy ze skojarzenia psów rasowych z rodowodami urodzą się szczenięta rasowe rodowodowe? I o co chodzi z tym rodowodem?
Rodowód wyrabiany jest na podstawie metryki. Dostajesz ją od hodowcy przy odbiorze szczeniaka. Metryka wystawiana jest po przeglądzie miotu szczeniąt. Przegląd to pierwszy moment potwierdzenia, że szczeniak jest rasowy. Odbywa się zwykle w hodowli, po 6 tygodniu życia maluchów. Osoba, do tego upoważniona (z ZKwP), robiąca taki przegląd, ma obowiązek sprawdzić: czy rodzice szczeniąt mają uprawnienia hodowlane, sprawdza kartę krycia, w której potwierdzone jest krycie – podpisami właścicieli psa i suki. Ogląda wszystkie szczenięta, sprawdza czy nie mają jakiś wad np. w budowie lub zgryzie, czy pieski maja dwa jądra. Szczenięta oceniane są pod względem odchowania, czy są zdrowe i zaszczepione pierwszymi szczepionkami, odrobaczone. Czy mają cechy rasy. Po przeglądzie spisywany jest protokół i na jego podstawie Oddział ZKwP wystawia metryki, dla każdego szczenięcia oddzielną. Metryka zawiera dane rodziców, dane hodowcy i miejsce na dane przyszłego właściciela.
Tak więc, odbierając rodowód możesz mieć pewność, że osoba dokonująca przeglądu miotu, znająca się na psach danej rasy, oglądała szczenięta w hodowli. Potwierdziła ich rasowość czyli cechy typowe dla rasy, dla wzorca rasy. Sprawdziła dokumenty psów – rodziców potwierdzające ich rasowość. Zawartość rodowodów, zgodność zapisów tam zamieszczonych z przepisami obowiązującymi w kontekście hodowli. Potwierdzenie krycia czyli skojarzenia opisanego tam psa z opisaną tam suką, w postaci karty krycia. To wszystko jest dowodem na zgodność krycia z przepisami określonymi Regulaminem Hodowli Psów Rasowych.
„Regulamin Hodowli Psów Rasowych” dokładnie określa jakie stawiane są wymogi, dla suk i psów oddzielnie, aby uzyskać prawa hodowlane.

Więc wracając do początku i odpowiadając na podstawowe pytania…

-skąd się bierze- bierze się po rodzicach którzy mają uprawienia hodowlane, czyli odbyli odpowiednią ilość wystaw na których osiągnęli konkretne rezultaty, przez co są zgodni z wzorcem rasy, mają badania dopuszczające je do rozrodu i charakteryzują się odpowiednim dla danej rasy temperamentem.

-jak go uzyskać- trzeba udać się do Związku Kynologicznego w Polsce, zarejestrować się  (opłata) i zgłosić metrykę do wydania rodowodu (opłata)

-jak zwierzę go otrzymuje, czy każde? TAK KAŻDE SZCZENIE W MIOCIE OTRZYMUJE RODOWÓD

-po co on jest- jest przede wszystkim potwierdzeniem, że posiadasz RASOWEGO psa czyli zgodnego z wzorcem i cechami rasy, o odpowiedniej psychice, po rodzicach z uprawnieniami hodowlanymi, najczęściej z odpowiednimi badaniami. Rodowód jest potwierdzeniem pochodzenia psa. Jest jak akt urodzenia u ludzi. Najważniejszy dokument dotyczący pochodzenia.

– że jest tylko dla psów na wystawy- FAŁSZ, wszystkie szczeniaki w miocie dostają metrykę ( po złożeniu w związku- rodowód). W metryce ewentualnie zapisać można adnotacje dotyczące czy szczeniak ma wady, czy ich nie ma i czy nadaje się z tego powodu do hodowli.

– a że są z rodowodem i za 300 zł i za 2500 zł… Jeśli trafiłeś do hodowli która podejrzanie tanio sprzedaje szczenięta do innych na rynku, Sprawdź czy jest zarejestrowana w regionalnym oddziale Związku Kynologicznego w Polsce na stronie www.zkwp.pl Być może trafiłeś do PSEUDOHODOWLI, które też wydają sobie „rodowody” ale nie mają one żadnej wartości rynkowej. Jedyne rodowody akceptowane na całym świecie w Polsce wydaje www.zkwp.pl który należy do FCI (www.fci.be). Co więcej, ostatnio pseudohodowle sprzedają szczenięta w cenach TAKICH SAMYCH jak szczenięta z hodowli ZKWP. Jeśli masz wątpliwości należy zawsze zadzwonić do oddziału ZKWP i sprawdzić czy dany przydomek jest tam zarejestrowany i hodowla i hodowca opłaca składki. 

Jeśli podobał Ci się wpis, koniecznie daj znać w komentarzu. To dla mnie ważne- inaczej brak mi motywacji do pracy.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Edyta

Golden Retriever zimą- ogólnie o bezpieczeństwie!

Witajcie,

Jest sobota wieczór, poczułam, że dzisiejszy wpis jest konieczny. Dzisiejszy wpis jest spowodowany tragicznymi wydarzeniami jakie miały miejsce w Poznaniu nad rzeką Wartą. Ciężko mi o tym pisać, ponieważ temat dotyczy mnie pośrednio… Temat jest bardzo ciężko dla mnie, ale bardziej dla właściciela psiaka i jego hodowcy- jednak jeśli to pozwoli aby nieszczęścia uniknęło jakieś psie życie – przeczytajcie proszę koniecznie.

1384149_886259451408494_8965624050522306610_n

Od zawsze jestem zwolennikiem psiej dyscypliny. Moje psy, zawsze były bardzo dobrze wychowane. Do tego stopnia, że bez wstydu można było zabrać je w miejsce publiczne, restauracja, hotel, w gości. Goście też z chęcią przychodzą do nas- między innymi dlatego, że mam tak wspaniale wychowanego psa.

Wychowanie psa jest ważne. Pies musi być prowadzony w konsekwentny solidny sposób inaczej może zdarzyć się dramat. Dramat też może się zdarzyć jeśli nie będziemy przwidywać pewnych kwestii.  Psy wpadają pod samochody, psy zjadają zatrute jedzenie, psy zjadają ze stołu jedzenie, które dla nich jest szkodliwe, psy, które mają problemy ze swoją psychiką, biorą udział w agresywnych bójkach itd…

W Poznaniu w czwartek zdarzył się dramat… Synek, mojego Mojo utopił się.

Bruno miał skończone 2 lata, przed sobą co najmniej 8 lat życia… Niestety jego, życie skończyło się za szybko. Za bardzo tragicznie. Bruno nie miał szans.

Bruno urodził się pod poznaniem, był synkiem mojego Mojo. Bruno miał fantastycznego właściciela i bardzo kochający dom. Miał też, kochającego hodowcę.

Bruno w czwartkowy poranek poszedł ze swoim panem na spacer nad Wartę. Warta była zamarznięta- a na jej tafli lodowej spacerowały kaczki. Bruno pobiegł za kaczkami na lód…

Niestety, Bruno nie miał szczęścia. Lód załamał się. Bruno wpadł do wody. Tafla lodu przykryła go, a nurt rzeki porwał w głąb pod lód. Reszty możecie domyśleć się sami… Przyjechała straż jednakże bezskutecznie.

Wielki dramat właściciela. Ogromny żal mój i hodowcy.

Czy można takim sytuacjom zapobiec?

Tak…

Pamiętajcie, za psa trzeba przewidywać.

Idziesz w sylwestra na spacer- spodziewaj się wystrzałów i faktu, że Twój pies się przestraszy i ucieknie- wystarczy zapiąć smycz…

Przewiduj… naucz psa komendy „stop”. U nas taką komendą jest siad…

Kilka dni temu, Mojo prawie wpadł pod samochód na przejściu dla pieszych- Mojo często chodzi bez smyczy- celem wybiegania. Mojo zobaczył psa na drugim końcu polany i wyrwał do przodu… 10 metrów od przejścia. Wprost pod nadjeżdżający samochód. Było popołudnie. Ciemno. Przejście średnio oświetlone. Kierowca niemiałby szans zareagować. Na szczęście nas ratuje komenda SIAD… Dlaczego siad jest tak ważne? Bo siad to stop. Pies jest niegrzeczny, chcesz odwrócić jego uwagę? Pies gdzieś biegnie? Pies skacze na ludzi? Wydaj mu komendę siad.

Nas „siad” uratowało… Siad jest prawie bezwarunkowe. Siad słyszane powoduje że pies automatycznie stawia tyłek na ziemi. Jest hamulcem. Jest bardzo proste i skuteczne. Jest ratunkiem.

Czy siad uratowałoby Bruna? Nie wiem… Golden ma silną chęć pogoni za ptactwem…

Pamiętajcie, że zimą psom pękają opuszki od zimnej powierzchni. Smarujcie im zatem opuszki kremem do rąk, witaminą A lub wazeliną. Pilnujcie swoich psów.

Pamiętajcie:

1) przewidujcie
2) nauczcie swojego psa komendy „stop”
3) nie pozwalajcie psu wbiegać na lód zimą, i na rozgrzany asfalt latem
4) bądźcie konsekwentni
5) nauczcie swoje psy posłuszeństwa

 

Golden Retriever- reakcja na strzał.

Witam Cię bardzo serdecznie,

Długo nas nie było, z racji wielu intensywnych zajęć prywatnych i służbowych. Jednakże z okazji Sylwestrowych szaleństw, przyszedł mi do głowy – być może- ciekawy temat- być może- komuś on pomoże. Sprawa nurtująca prawie wszystkich właścicieli psów w okolicach nadchodzącego Sylwestra. Jest ona bardzo frapująca i spędzająca sen z powiek. W poniższym krótkim artykule powiem, wam co zrobić aby nauczyć psa – pozytywnej reakcji na strzał.

fajerwerki_home

 

Wybuch, huk, strzał, dla wielu psów czynnik bardzo stresowy. Jedne psy nie reagują na tego typu hałasy wcale, inne jak tylko usłyszą gdzieś daleko w oddali dźwięk przypominający strzał, boją się, z podkulonym ogonem wracają do domu ze spaceru, zaczynają się trząść, intensywnie oddychają lub wchodzą pod łóżko i wiele wiele innych.

Jak tego uniknąć?

Niestety, nie mam rozwiązania dla wszystkich- zwłaszcza dla dorosłych już  psów. Jeśli Twój dorosły pies boi się tego typu huku- cóż, nie dam Ci recepty co z tym zrobić aby wyeliminować to całkowicie. Jednakże postaram się pomóc Ci lub dać Ci kilka wskazówek jeśli zamierzasz przygotować do tego szczeniaka.

Pamiętaj, pozytywna reakcja na strzał (huk) u Twojego psa- powinna być jednym z ważniejszych aspektów, o które powinieneś zadbać.

Jeśli masz  w domu szczeniaka, lub też planujesz rozważny zakup psa. Polecam abyś od razu też zaopatrzył się w pistolet hukowy (startowy- jak na zawodach lekkoatletycznych) np. kaliber 22. Ja mam taki pistolet- szkoliłam dzięki niemu swojego pierwszego oraz drugiego psa.

Jak wygląda szkolenie? przede wszytskim zacząć należy jak najwcześniej. Pierwsze strzały można robić już kiedy pies ma 4- 5 miesięcy. Możesz zacząć w terenie który szczeniak doskonale zna. W przypadku kiedy masz swój ogródek, możesz wykorzystać go do tego typu szkolenia- jednak wypada uprzedzić sąsiadów że może być głośno. Nie rób więcej niż 1-2 strzały na dzień. Nie ćwicz częsciej jak 2 razy w tygodniu. Jak do tego przygotować psa?

Pies powinien mieć opanowaną komendę siad. Posadź psa do siadu, pokaż mu jakiś jego ulubiony smakołyk, a druga osoba niech strzeli z pistoletu hukowego. Skup psa na sobie. Normalne jest, że szczeniaka zainteresuje huk- jednakże nie panikuj- jeśli piesek będzie czuł się niepewnie, zawołaj go do siebie, skup na sobie jego uwagę (pies zapomina o huku który był chwilę temu) np. poprzez zabawę i podaj mu smakołyk. Kolejny strzał zrób w momencie kiedy bawisz się z psem, a za dobrą reakcję nagródź psa.

Goldeny szybko się uczą, Twój pies pozytywnie powinien reagować na strzał już po kilku dniach. Ćwicz w różnych miejscach, zacznij od tych znanych, poćwicz w lesie, pamiętaj aby broni nie kierować w stronę psa ani ludzi, ani innych zwierząt, Strzelaj zawsze w powietrze. 

Nagradzaj psa za dobrą reakcję. Szczeniak nie wie co to huk, nie powinien negatywnie reagować na strzał. Jeśli po pierwszych próbach zobaczysz że maluch boi się huku, nagradzaj go ale najpierw zwróć jego uwagę na sobie, zacznij się bawić, w zasadzie baw się kiedy ktoś inny strzela, pies odwróci uwagę, wydaj jakąs komendę aby skupić psią uwagę na sobie i nagródź psa. Pamiętaj, że to Ty musisz wywołać w Twoim psie nawyk aby nie reagować na strzał.

Pies który bierze udział w konkursie myśliwskim, nie może wykazać cienia paniki na strzał. Musi być czujny- taki będzie- bo przewodnik na takim konkursie jest schowany -więc pies, go szuka wzrokiem, wyczekuje go. Jednak nie ma u takiego psa negatywnej reakcji na strzał.

Dobrze wyszkolony pies nie będzie reagował na salwę wystrzelonych pocisków z dubeltówki ani nawet na sztuczne ognie w Sylwestra. Ale to od Ciebie zależy- jak pozwolisz mu skojarzyć ten odgłos.

Pamiętaj aby nigdy nie reagować w momencie kiedy pies się czegoś  boi, np. pies przestraszył się wystrzału (lub czegokolwiek), nie reaguj zatem w ten sposób „ojejku, przestraszyłeś się? biedny piesek, chodź tutaj zaraz Cię pogłaskam i już nie będziesz się bał”, dlaczego? ponieważ w ten sposób umacniasz w psie negatywne zachowanie… Pies przestraszył się, ale dostał od Ciebie słowną nagrodę- politowanie- miły głos- dla psa znaczy :DOBRZE. Jednak w efekcie, znaczy bardzo źle.

Co więc należy zrobić?

Należy nie reagować… albo odwrócić psią uwagę czymś innym, patykiem, komendą, smakołykiem, czymkolwiek…

W ostateczności, możesz powiedzieć normalnym głosem „Nic się nie dzieje, czego się boisz? Idziemy dalej.”

W spokojny stonowany ALE STANOWCZY SPOSÓB. Tak należy postępować w każdym przypadku.

Nigdy nie wychodź z psem w Sylwestra koło godziny zero. A już broń Boże nie wychodź z psem w sylwestra bez smyczy-niezależnie o której porze. Jeśli wiesz, że Twój pies źle reaguje na fajerwerki… oszczędź mu ile się da tego trudu zniesienia ciężkiej sytuacji…

Jeśli natomiast masz już dorosłego psa, co mogę Ci polecić- ale wcale nie musi działać.

Włącz psu telewizor/ radio które dość głośno będzie grało.

Przebywaj z psem w pomieszczeniu, które w Twoim domu jest najmniej narażone na efekty salwy fajerwerków- jednak  tak aby spędzał ten czas miło- możesz wyjątkowo pozwolić mu być w Twoim łózku, ale pamiętaj, nie rozczulaj się nad psem- lepiej będzie jeśli skupisz jego uwagę na czymkolwiek.

Są też psy, które tak panicznie boją się wszelkiego rodzaju huku że nie skupią swojej uwagi na niczym innym. Pozostaje chyba wtedy tylko tabletka od weterynarza, jednak jestem przeciwnikiem tego typu związków farmakologicznych…

Lepiej wcześniej nauczyć psa pozytywnej reakcji na strzał niż pchać w niego później preparaty, które chyba bądź co bądź nie do końca działają….

 

 

 

Nie chodźcie z psem po asfalcie!

Absolutnie nie wolno z psem chodzić po rozgrzanym asfalcie!

Tak samo jak nie wolno psa w upały zostawiać w samochodzie, nawet w cieniu, nawet ze spuszczonymi szybami.

Pies się nie poci! Pies się wentyluje tylko poprzez zziajanie! 

Gdyby doszło do przegrzania waszego pupila natychmiast trzeba go wsadzić całego do zimnej wody, w krytycznych sytuacjach jednym ratunkiem są kostki lodu wsadzone do odbytu.

Goldena w gorące upalne dni, najlepiej chłodzić wodą co jakiś czas, okolice karku, łap (opuszek) i brzuch.

Psu do leżenia można dać zmoczony zimną wodą ręcznik. Pamiętajmy o czystej, zimnej wodzie do picia.

Z psem nie wychodzimy w godzinach najbardziej słonecznych. W takie dni spacery rano i wieczorem jak upały miną.

Uważajcie na swoje pupile! Pamiętajcie o tych zasadach.

Kupno Goldena czyli „Co z tym szczeniakiem?”

Golden Retriever stał się jedną z najpopularniejszych  ras na Świecie . Jednakże, znalezienie szczeniaka nie jest wcale łatwym zadaniem. Każda rasa w momencie osiągnięcia pewnego stopnia popularności będzie stawała przed licznymi wyzwaniami. Gdy tylko okazuje się ze można zarobić pieniądze przez rozmnożenie psa, pojawiają się ludzie którzy robią to bez żadnej wiedzy, umiejętności czy oddania -niezbędnych do stworzenia rasowego psa. Prowadzi to do tego, że szczenięta rodzą się z psychicznymi i/lub charakterologicznymi problemami, wykluczającymi psa z roli towarzysza rodziny. Prowadzi to również do złego umiejscowienia szczeniąt, a później poszukiwania nowego domu dla dorosłego psa. Zaleca się nabywanie szczeniąt od odpowiedzialnych hodowców. [2]

Kupno psa jest związane z ogromną odpowiedzialnością, która spada na nas w momencie kiedy do naszego domu przybywa młode szczenię.  Goldeny powinny być zdrowymi, zrównoważonymi psami. Aby takie były powinny być traktowane jak członkowie rodziny.  Goldeny bowiem nie nadają się do mieszkania na dworze, w kojcach, klatkach czy też w zamknięciu. Golden musi mieć ciągły kontakt z człowiekiem. Powinien być pełnoprawnym członkiem rodziny wtedy bowiem czuje się w pełni szczęśliwy i gotowy aby zadowalać swojego opiekuna (ang. will to please). Wymagają ze strony swojego właściciela wiele ciepła i miłości oraz poprawnej pielęgnacji i opieki, a braki w tym zakresie zaważyć mogą na całym późniejszym rozwoju psychicznym bądź fizycznym szczenięcia. Musimy być świadomi, że przyszłość naszego szczenięcia zależna jest od naszych decyzji, wyborów i postępowania. Psy są zależne od człowieka. Goldeny zostały wyhodowane do ścisłej współpracy z człowiekiem jednak nie są zabawkami.

Goldeny mają fantastyczny charakter co czyni je doskonałymi kompanami rodziny. Potrafią bardzo mocno przywiązać się do dzieci, gotowe są szaleć z nimi do upadłego i cierpliwie znoszą „dziecięce oznaki miłości” co powoduje, że są bardzo chętnie wybierane jako psy rodzinne. Należy pamiętać jednak, aby wytłumaczyć dziecku jak powinno obchodzić się z psem, jak powinno się z nim bawić aby nie zrobić sobie i jemu krzywdy. Należy pamiętać aby żadnego psa nie zostawiać samego z małym dzieckiem. Dzieci są nieprzewidywalne. Nierozsądne pozostawienie dziecka bez opieki w obecności psa doprowadzić może do nieszczęścia.

Pamiętajmy bowiem, że tryskający na ogół radością i doskonałym humorem golden także potrzebuje czasami błogosławionej chwili świętego spokoju. Agresja w stosunku do ludzi lub innych psów, jako całkowicie niezgodna z charakterem psa myśliwskiego, jest niemożliwa do zaakceptowania [1]Golden Retriever jest psem wymagającym uwagi. Należy zdawać sobie sprawę, że są to psy bardzo często cierpiące na różne dolegliwości zdrowotne dlatego należy liczyć się z tym, że są to psy wymagające regularnych wizyt weterynaryjnych co wiąże się z  kosztami.

Golden Retrievery są to psy o wrażliwych żołądkach. Należy starannie przemyśleć formę karmienia, a Ci którzy zdecydują się na podawanie psu gotowej tzw. „suchej” karmy powinni liczyć się z tym, że specjalistyczna karma jest dość kosztowna. Dla tych, którzy wybiorą podawanie psu przygotowywanego jedzenia domowego niezbędne będzie zapoznanie się z tym co można, a czego nie można podawać psu. Niektóre bowiem składniki pokarmowe takie jak rodzynki, winogrona, cebula, czekolada są dla psa trujące i nigdy nie powinno się ich podawać nawet w najmniejszych ilościach. W internecie dostępnych jest setki materiałów na temat żywienia psa.

Pamiętać należy o dostarczaniu szczenięciu ale też młodemu i dorosłemu psy składników mineralnych i preparatów witaminowych. W tym celu należy skonsultować się z lekarzem weterynarii ponieważ niewłaściwe dawkowanie takich preparatów może powodować zaburzenia wzrostu i rozwoju szczenięcia.

Optymalna forma żywienia zapewni odpowiedni wzrost kośćca – nie za szybko i nie za wolno. Należy przy tym kontrolować wagę pupila, absolutnie nie dopuszczając do nadmiernego przyrostu wagi. Odpowiednie żywienie ogranicza ryzyko wystąpienia dysplazji stawów biodrowych, młodzieńczego zapalenia kości, krzywicy i innych schorzeń. [1]

Bezwzględnie zaleca się aby do 10-12 tygodnia życia karmić szczenię 4 razy dziennie, potem zaś zmniejszamy ilość posiłków do 3. Natomiast po ukończeniu 5 miesiąca życia należy podawać 2 posiłki. Lepiej karmić dorosłego psa dwa razy dziennie niż tylko raz. (Czy sam chciałbyś jadać tylko raz dziennie?) Pamiętaj jednak, że lepiej częściej, a w mniejszych porcjach. Należy także brać pod uwagę konieczność zapewnienia psu niezakłóconego odpoczynku po jedzeniu. Stosowanie się do tego zalecenia zminimalizuje ewentualne ryzyko wystąpienia skrętu żołądka.

A co z ruchem? Szczenięta goldenów są cieżkie, grubokościste i rosną szybko. Do 12 miesiąca życia należy dawkować im ruch. Odpowiedzialny opiekun musi zdawać sobie sprawę z tego, że dla tak młodego zwierzęcia gonitwy i szaleństwa często z dorosłym psami to bardzo niebezpieczna zabawa, która powinna  być krótka i bez nadmiernych szaleństw. Należy w miarę możliwości ograniczyć chodzenie po schodach.

Zdarza się, że kości rosną szybciej niż mięśnie i ścięgna. Ulegają one wydłużeniu i osłabieniu. Szczenię wkracza w wiek „nastolatka” i wygląda jak „kije od miotły powiązane gumka” (jak mawiał Terry Pratchett 🙂 Taka konstrukcja jest bardzo krucha i niezwykle podatna na urazy, których następstwa często uwidaczniają się dopiero w dorosłym życiu. Do 15-18 miesiąca psy mogą biegać tylko z własnej woli! Wykluczony jest jakikolwiek ruch wymuszony – bieganie przy rowerze, długie, męczące spacery, wspinaczki górskie, skoki, treningi agility i inne niebezpieczna dla stawów zajęcia. [1]

Po przyjeździe do nowego domu należy pozostawić szczenię w spokoju, pozwalając mu obwąchać i poznać każdy kąt. Pamiętać należy o schowaniu butów zabezpieczeniu wtyczek, gniazdek i przewodów mogących stworzyć potencjalne zagrożenie dla szczenięcia. Należy schować wszelkie niebezpieczne przedmioty łatwe do połknięcia oraz w szczególności zabezpieczyć wszelkiego rodzaju przestrzenie gdzie znajdują się detergenty i środki chemiczne.

Pies musi posiadać swoje legowisko. Będzie czuł się wtedy pewnie i bezpiecznie. W razie niewłaściwego zachowania, psa zawsze można wysłać na „miejsce”. Legowisko powinno być ustawione w zacisznym miejscu jednak tak aby szczeniak miał widok na to co dzieje się w domu.

Na fizjologiczne (tudzież inne) „wpadki” pupila proszę nigdy nie reagować oburzeniem i nie karać szczenięcia! Specjaliści zalecają raczej zachowywać się tak jakby się nic nie stało – sprzątnąć wtedy, kiedy szczeniak nie będzie tego widział. Są bardzo konkretne momenty, w których szczenię „popełni” ten karygodny czyn: Po spaniu, po jedzeniu, po zabawie. Gdy nauczymy się wychwytywać te momenty – to polowa sukcesu! Starajmy się przypilnować go gdy będzie się kręcił i obwąchiwał podłogę – wtedy szybko przenieśmy go na gazety/wynieśmy do ogrodu. Pamiętajmy o pochwale gdy załatwi swoje potrzeby w odpowiednim miejscu. Szybko wyciągnie wnioski z tej pozytywnej afirmacji. [1]

Pamiętaj aby zapewnić psu odpowiednią rozrywkę. Goldeny są inteligentne. Bardzo szybko się uczą. Dlatego ćwicz z nim posłuszeństwo już od najmłodszych tygodni. Bądź konsekwentny. Absolutnie nie bij psa. Zorganizuj psu zabawki. Najlepiej duże, z litej gumy, sznurka, nie plastikowe ani takie, które można pogryźć i połknąć. W żadnym wypadku stare buty i kapcie – nauczy się je nosić i niszczyć!

PAMIETAJ!
NIGDY NIE ZOSTAWIAJ PSA W SAMOCHODZIE BEZ OPIEKI. NAWET JEŚLI SAMOCHÓD STOI W CIENIU. JEŚLI JUŻ KONIECZNIE MUSISZ WYJŚĆ, MUSISZ ZOSTAWIĆ PSU OTWARTE SZYBY. NIE LEKKO UCHYLONE. OTWARTE! SAMOCHÓD BARDZO SZYBKO NAGRZEWA SIĘ LATEM, CO PROWADZI DO PRZEGRZANIA ORGANIZMU PSA I ŚMIERCI! 
Zakup szczenięcia od odpowiedzialnego hodowcy jest najważniejszym czynnikiem wpływającym na to czy TWÓJ pies spełni Twoje oczekiwania. Jeżeli planujesz w przyszłości posiadać szczenię Golden Retrievera, oto pewne informacje i pytania, nad którymi powinieneś zastanowić się, przed jego kupnem. [2]1.Jesteś gotowy wziąć na siebie odpowiedzialność za psa na cale jego życie – a nie do momentu kiedy w Twoim życiu nastąpią jakieś zmiany?2. Możesz pozwolić sobie na koszta wynikające z posiadania psa, czyli regularne wizyty u weterynarza, badania, szczepionki ewentualne wystawy?

3. Jesteś gotowy poświęcić czas i wysiłek dla znalezienia odpowiedniego szczenięcia dla twojej rodziny? Będziesz musiał oprzeć się „wytwórniom” szczeniaków i nieodpowiedzialnym hodowcom. Musisz znaleźć hodowcę, przy którym będziesz sam dobrze się czuł. Wtedy możesz zwrócić się do niego z licznymi pytaniami, problemami i troskami. Pamiętaj że aby zminimalizować ryzyko wystąpienia chorób dziedzicznych oraz niewłaściwych zachowań musisz kupić goldena z RODOWODEM. Golden bez rodowodu to po prostu kundel!

4. Golden Retriever choć jest wspaniałym psem rodzinnym NIE JEST ZABAWKĄ DLA dziecka! 

5. Pamiętaj o „zaletach i wadach” wynikających z rodzaju  sierści? Pielęgnacja nie zajmuje zbyt dużo czasu, a wyczesany i przystrzyżony pies będzie miał mniej problemów skórnych oraz będzie gubił mniej włosów,

6. Wytrzymasz szaleństwa szczeniaka, aportowanie wszystkiego, od bielizny poczynając na rożnym sprzęcie kończąc, oraz częste wybuchy energii dorastającego szczeniaka?

7. Poświęcisz czas na szkolenie twojego psa tak żeby był odpowiedzialnym psim obywatelem? Goldeny są wspaniałe, ale będziesz musiał ciężko pracować aby Twój stał się w pełni wyszkolony.

8. Możesz zapewnić psu ogrodzony teren lub wyprowadzać go na smyczy, pamiętając jednocześnie ze goldeny potrzebują DUŻO kontrolowanych i bezpiecznych ćwiczeń? Goldeny nie są psami OBRONNYMI. Musisz tez włączyć psa do życia domowego. Goldeny NIE SĄ właściwymi psami do mieszkania przez cały czas na dworze. Jeżeli pozwala im się biegać luzem, ich przyjacielska natura czyni z nich łatwy cel poczynając od złodziei a na samochodach kończąc.

O hodowcy i o pytaniach jakie należy zadać w trakcie rozmowy z nim. 

Znalezienie właściwego hodowcy wiązać się powinno z rozpoczęciem współpracy. Owa współpraca będzie trwała przez całe życie twojego szczeniaka, a miejmy nadzieje, że nawet dłużej. Znalezienie takiego hodowcy zajmie Ci trochę czasu, musisz jednak pamiętać, że zaowocuje wspaniałymi skutkami! Możesz zadać kilka pytań , które pomogą Ci w podjęciu decyzji czy ten właśnie hodowca odpowiada wszystkim najwyższym standardom. Możesz nie znaleźć hodowcy który odpowie „tak” na wszystkie twoje pytania, oczekuj jednak większości pozytywnych odpowiedzi. [2] Pamiętać musisz jednak o tym, że kupujesz szczeniaka -żywe zwierzę, a nie wyniki badań jego rodziców. Wiele schorzeń genetycznie uwarunkowanych nie ma do końca opracowanej metody dziedziczenia, co wiąże się z tym, że nawet po zdrowych i przebadanych rodzicach rodzą się chore szczenięta. Hodowla to bowiem podejmowanie przemyślanych decyzji ze strony hodowcy i rozmnażanie zwierząt do tego predysponowanych o najlepszych cechach jednak żadne hodowca nie jest w stanie zagwarantować, że sprzedawany przez niego szczeniak będzie zawsze w pełni zdrowy i nie wystąpią u niego żadne choroby genetyczne.
1) Czy oboje rodzice mają zbadane stawy biodrowe i łokciowe? Czy radiolog ocenił zdjęcie RTG stawów, opisał je i wydał odpowiednia ocenę? Nie musisz brać kopii świadectwa, ponieważ w chwili obecnej suki i psy dopuszczane do rozrodu muszą mieć wykonane obowiązkowe badanie RTG bioder. Ich wynik będzie znajdował się w rodowodzie.  Nie gwarantuje to, że Twój szczeniak nie zachoruje na dysplazję, ale jest to najlepsze zabezpieczenie jakie możesz otrzymać.
2) Zapytać możesz czy  rodzice mieli bieżące świadectwo, certyfikat lub inny dokument od lekarza weterynarii świadczący o przeprowadzeniu badań wzroku, czy oboje rodzice nie maja problemów z sercem? Czy rodzice nie maja alergii, napadów padaczki i normalną tarczycę? Nie wszyscy hodowcy przeprowadzają owe badania ponieważ nie są one obowiązkowe.
3) Czy hodowca zna się na rasie i sztuce wychowywania szczeniąt? Czy odpowie na wszystkie Twoje pytania – czy odnosisz wrażenie, że możesz z hodowca rozmawiać o wszystkim co dotyczy szczeniaków? Czy pomoże Ci wybrać szczenię biorąc pod uwagę jego charakter? Większość hodowców potrafi rozpoznać charakter psa i dlatego powinni Ci zaoferować takiego szczeniaka który będzie najbardziej odpowiadał Twojemu stylowi życia.
4) Powinieneś zwrócić uwagę na to czy maluchy są  wychowywane w domu pełnym ludzi, głosów i zapachów, z którymi spotkają się na co dzień i czy potrafią się szybko zaaklimatyzować? Czy są trzymane z matką i rodzeństwem przez co najmniej 7 tygodni? Bez spełnienia tych niezbędnych warunków możemy mieć problemy z charakterem psa w przyszłości, nawet przez całe jego życie.
5) Czy hodowca może Ci dać referencje, lub skontaktować Cię z innymi ludźmi, którzy kupili od niego szczenięta? Jeśli tak możesz zadzwoń do nich
6) Jaki temperament mają rodzice? Zachowanie goldena nie powinno nigdy wymagać usprawiedliwień typu: „on jest nieśmiały” czy „ona nie lubi dzieci”.
7)  Czy otrzymasz od hodowcy metryczkę? Jeśli nie, niestety kupisz kundla.
8) Czy hodowca bierze udział w wystawach? Większość poważnych hodowców rywalizuje między sobą. Uczestniczenie w wystawach oraz nagrody zdobyte przez psa mówią same za siebie.
9) Ile miotów miała suka? Jeżeli suka jest pokrywana w każdym sezonie może to wskazywać, że zarobek jest głównym celem hodowcy.
10) Jakie papiery dostaniesz w momencie nabycia szczeniaka? Powinna tam być dołączona umowa zobowiązująca Cię do dbania o bezpieczeństwo szczeniaka, szczepienie go, utrzymywanie w dobrej formie. Powinna być dołączona kopia dokumentów dotyczących całego miotu, wszelkie świadectwa i zaświadczenia. Wielu hodowców daje też książki, artykuły lub kasety wideo pomagające w wychowaniu psa i dbaniu o szczeniaka.
11) Wreszcie, jeżeli hodowca posiada w tym momencie szczeniaki, czy są one zdrowe? (czy nie ma przebarwień na nosie, biegunki, jasnych oczu, czy szczeniaki są czyste a ich zachowanie właściwe). Czy szczenięta przeszły już odrobaczenie i pierwsze szczepienie? Czy weterynarz badał psy?
12)  Jeżeli hodowca posiada więcej ras powinniśmy zobaczyć osiągnięcia tych psów, ponieważ to świadczyć będzie o renomie hodowli i że są to ludzie do czegoś darzący.
13) Czy hodowca w razie potrzeby przetrzyma Ci szczeniaka np. 2 tygodnie, pamiętaj że to może podnieść cenę pieska

Jeśli masz jeszcze jakiekolwiek pytania napisz lub zadzwoń do mnie. Chętnie z Tobą porozmawiam.
Edyta Gajewska [1]http://www.adsum.com.pl/pl/szczenieta/64-instrukcja-obslugi "Instrukcja obsługi" lek. wet. Magdalena Chmielewska[2]

http://goldenretriever.pl/ "Kupno goldena" 

 

Felieton o psie rasy Golden Retriever…

Golden Retriever to zawsze zadowolony z życia psiak, o pięknych sarnich oczach, wyraźnej pięknej głowie, dużym czarnym nosie, pięknym średniodługim włosie i wielkim sercu. Goldena fajnie mieć. Bo ładny, bo wesoły, bo przyjazny, bo mądry, bo wygląda jak miś, bo lubi pływać, bo jest nastawiony na człowieka itd.

I wielu ludzi idzie za tym trendem. Okej. Przecież wszystko jest dozwolone, żyjemy w wolnym kraju. I jako miłośnika rasy bardzo mnie cieszy, kiedy mijają mnie ulicą, pogodne, zadbane, ułożone Goldeny, traktowane jak członkowie rodziny, bardzo mnie cieszą wspaniałe kolorowe zdjęcia Goldenów jako bohaterów ogniska domowego.

Ale bardzo nie cieszy mnie fakt, mody na tą rasę- a co za tym idzie- wielokrotnie jednak kupno psa poprzez impuls. Bo ładny, bo fajny, bo miś, bo znajomi mają, bo dla dzieci, bo idealne dla rodziny, bla bla bla. Nieprzemyślane decyzje, czy to rasa na prawdę dla mnie. Czy poświęcę mu tyle czasu ile on wymaga? „Bo w internecie napisali, że Goldenów nie trzeba szkolić” A więc odpowiadam wam, TRZEBA! Czy mam dla niego miejsce w domu- niezależnie od powierzchni „Bo przecież to duży pies, niech mieszka na dworze, mamy duży ogród”, A więc odpowiadam Wam, NIE MOŻE! TO PIES DO PRACY Z CZŁOWIEKIEM, NIE Z BUDĄ! I wiele, wiele innych. Bo kupno psa to ma być decyzja przemyślana, bo kupno psa to decyzja na wiele wiele lat (mawiają, że na całe życie), bo kupno psa to odpowiedzialność, rozsądek, poczucie troski. Bo psu trzeba zapewnić opiekę, odpowiednie jedzenie, spacery- NIE OGRÓDEK DOMOWY NIE WYSTARCZY- weterynarzy, zabawy, tresury, psich przyjaciół…

Więc psim wpadkom mówię NIE!

Ale tym przemyślanym… mówię TAK.

Pielęgnacja golden retrievera

Carolake Make Believe

Bardzo ważnym elementem opieki nad Golden Retrieverem jest pielęgnacja. Do pielęgnacji należy zaliczyć: czyszczenie uszu, oczu, czesanie, kąpiele, strzyżenie, podcinanie pazurów, smarowanie opuszek podczas zimy i wiele wiele innych.

Szczególną uwagę zwracamy na to, czy w obwisłych uszach zbyt szybko nie odkłada się wosk i czy długa sierść nie jest zabrudzona. Najlepiej codziennie poświęcić kilka minut na rutynową czystość Goldena.  Bardzo łatwo jest naruszyć naturalną „florę” bakteryjną ucha, poprzez wprowadzenie do ucha różnego rodzaju preparatów na bazie mydła itp, dlatego jestem za tym aby uszy czyścić zwykłą czystą nawiniętą na palec ligniną. Czyszcząc uszy musimy sprawdzać, czy nie ma nadmiaru woszczyny oraz zwracać uwagę na zapach i barwę ucha sygnalizujące stan zapalny oraz obecność ciał obcych, jak nasiona czy kłosy traw.

Zdrowe oczy są bystre i błyszczące o ciemnoróżowych spojówkach. U niektórych goldenów dolne powieki z wiekiem opadają, co może prowadzić do podrażnień i stanów zapalnych. Okolice oczu przemywamy codziennie zwitkiem waty zmoczonej w wodzie lekko słonej. Przy zaczerwienieniu, zmętnieniu żółtym lub zielonkawym wycieku z oka należy skonsultować się z weterynarzem. Niektóre goldeny mają oczy wrażliwe na wietrzną, deszczową wiosnenno-jesienną pogodę. W związku z tym z ich oczy mogą wydobywać się tzw. „śpiochy” o kolorze bordowym. Postaraj się zatem utrzymać oko w czystości. Wyciek ten spowodowany jest bakteriami, które kolonizują powierzchnię przy powiekach. Wszelkiego rodzaju infekcje oka, należy mimo wszystko skonsultować z weterynarzem, sprawdzi on między innymi, czy pies nie ma grudek na trzeciej powiece- które bezwzględnie należy usunąć- dość popularna przypadłość tej rasy, czy ma drożne kanaliki łzowe i spojówki pozbawione stanów zapalnych.

Trzeba codziennie sprawdzać czy w kącikach warg nie gromadzi się błoto i brud. Jeśli nie czyścimy psu zębów, regularnie odkładający się na nich kamień powoduje nieświeży oddech, drażni dziąsła i prowadzi do stanów zapalnych. Stany zapalne mogą powodować przerost tkanki nadziąsłowej tworząc tzw. nadziąślaki. Nadziąślaki mogą mieć różny charakter: zapalny niezłośliwy, ale także złośliwy. Pamiętajmy zatem o tym, aby usunąć takiego nadziąślaka u specjalisty- stomatologa, a ponieważ każdy taki twór o charakterze nowotworzenia może być potencjalnym zagrożeniem, należy wycinek poddać badaniu histopatologicznemu. Nadziąślaki lubią powracać. Aby utrzymać zęby w czystości trzeba dawać naszemu psu do gryzienia  twarde gryzaki, które znakomicie czyszczą zęby (minimum 1 raz na tydzień). Dostępnych jest cała masa różnego rodzaju kostek, gryzaków i przysmaków psich. Ja dla swoje psa najczęściej gryzaki zamawiam na stronie sklepu Krakvet oraz Zooplus. PAMIĘTAJMY zatem, aby goldenowi stale kontrolować zęby i dziąsła.

Pazury goldenów rzadko wymagają przycinania. Jeśli trzeba to zrobić, dajemy psu komendę siad i obcinamy pazury specjalnym obcinaczem. Zwłaszcza przy czarnych pazurach należy uważać aby nie ciąć zbyt głęboko, bo można naruszyć rdzeń. Zawsze nagradzany psa za spokojne zachowanie. Ciemnoróżowy rdzeń pazura jest unerwiony i ukrwiony, co widać tylko na jasnych pazurach, trzeba ciąć tak, aby nie uszkodzić rdzenia. Błoto często zasycha między poduszkami łap i na obfitym włosie, toteż łapy trzeba myć często w chłodnej wodzie, starannie czyszcząc obszar miedzy poduszkami łap. W razie potrzeby używać tylko bardzo delikatnych środków myjących, a po zabiegu łapy starannie suszymy i wycieramy. Aby na łapach nie zbierały się grudy błota, zamarzniętego śniegu i piachu, włosy między opuszkami i na łapach wycinamy. O tym jak to robić napiszę w jednym z przyszłych artykułów.

Saneczkowanie lub obsesyjne lizanie okolic odbytu może być sygnałem zaatakowanych gruczołów odbytowych. Gruczoły trzeba opróżniać. Zakładamy gumowe rękawice i silnie naciskamy okolice odbytu aż do opróżnienia gruczołów. Wydzielinę wycieramy ligniną.

Szczotkowanie ma zasadnicze znaczenie dla utrzymania pięknego, lśniącego wyglądu sierści goldena. Częstsze kąpiele w sierści psa zmniejszą ilość substancji, na które wielu ludzi reaguje alergią. Znacznie więcej czasu na szczotkowanie trzeba poświęcić kiedy pies linieje. Do rozczesania łatwo tworzących się na portkach, klatce piersiowej, łapach i brzuchu kołtunów używamy drucianej szczotki, która usuwa tez martwy włos. Kiedy pies linieje w domu jest pełno twardych włosów okrywowych oraz fruwającego podszerstka. Przy czesaniu sprawdzamy, czy nie ma w sierści pasożytów, a  na skórze podrażnień.  Kiedy pies jest już starannie rozczesany i wyszczotkowany przystępujemy do masażu skóry, który sprawia goldenowi ogromna przyjemność. Używając miękkiej gumowej szczotki masujemy skórę w różnych kierunkach, co stymuluje produkcję naturalnych substancji oleistych natłuszczających włos i nadaje mu zdrowy wygląd.  Włosiana szczotka doskonale nadaje się do wstępnego szczotkowania i do układania fryzury. Spilśniony włos rozczesujemy szczotka drucianą, uważając aby nie zadrapać delikatnej skóry.   Zbyt długi włos na łapach przycinamy ostrymi nożyczkami wycinając również włos spomiędzy poduszek łap. Łatwiej wtedy utrzymać czystość a nasiona traw nie tak łatwo mogą utkwić w łapie. Każdą sesję pielęgnacyjną kończymy przecierając sierści czystą sucha irchą. Ten zabieg nie tylko usuwa resztki martwego włosa, ale też nadaje sierści niezwykły połysk. Zabiegi pielęgnacyjne kończymy komenda zwolnienia i nagrodą za poprawne zachowanie. Pióra na ogonie, portkach, klatce piersiowej i łapach goldena szczotkujemy starannie, a następnie dokładnie rozczesujemy grzebieniem, tak aby w sierści nie pozostały żadne kołtuny.

Kąpiele są niezbędne gdy pies jest brudny i zabłocony, gdy ma chorą sierść lub gdy jego sierść straci połysk. Dla bezpieczeństwa psa na dnie wanny kładziemy matę antypoślizgową. Przytrzymując go zdecydowanie namydlamy psim lub dziecięcym szamponem, a następnie spłukujemy dokładnie ciepłą woda. Szczególnie starannie płuczemy łapy i okolice odbytu.Po kąpieli wyciskamy nadmiar wody z sierści i wycieramy dokładnie ręcznikiem, masując energicznie. Pozwalamy psu otrzepać się i suszymy niezbyt gorącą suszarką. Kąpiele na dworze mogą odbywać się tylko wtedy gdy jest bardzo ciepło.   Zwykle psy lubią zabiegi pielęgnacyjne, ale zdarza się, że dominujące samce nie chcą się im poddać. Aby uniknąć tych problemów trzeba wprowadzić codzienny rytuał pielęgnacji, kiedy szczeniak jest mały. Opornym szczeniakom każemy leżeć i unosimy w górę ich tylną łapę, co jest typowym gestem poddania się nam psa.

Bardzo Ci dziękuję za przeczytanie artykułu, jeśli masz ochotę podzielić się swoją opinią- bardzo serdecznie zapraszam do napisania komentarza.

Jak wystawiać i nauczyć goldena obycia z ringiem wystawowym?

Carolake Make Believe

Witam Cię serdecznie i zapraszam do przeczytania kolejnego, zwięzłego wpisu.

Znajdziesz tu porady takie aby twój golden retriever wszedł na ring wystawowy poprawnie ostrzyżony, dobrze prezentowany i wytrenowany, aby zawsze wyglądał perfekcyjnie.

Na ringu golden retrievery są prezentowane naturalnie. Potrzebują jedynie lekkiego podstrzyżenia. Dzięki ich wesołości i temu, że „chcą się podobać” stały się popularnymi psami wystawowymi i rodzinnymi. To doprowadziło do silnej konkurencji na ringu. Żeby mieć duże szansę na zwycięstwo, twój pies powinien być dobrze prezentowany i ładnie prowadzony oprócz tego musi być poprawnie zbudowany i stanowić typowy (wzorcowy) przykład rasy.

Co to znaczy, że golden powinien być zbudowany według wzorca dowiesz się w kolejnego wpisu. Do którego już teraz Cię serdecznie zapraszam.

Wystawianie

Golden powinien stać na równym terenie i solidnie na czterech łapach.  Przednie łapy powinny być w równej linii ( na prostej), dobrze zebranymi pod ciałem, z zebranymi łokciami, zaś w tylnych powinno być widocznie zaznaczone kątowanie.   Ma być uczony i ustawiany, przytrzymywany tak, żeby stać swobodnie, z machającym ogonem (kiedy nim merda ogon jest na poziomie linii grzbietu), lub ogon można trzymać. Profesjonalni hodowcy i wystawcy preferują i podtrzymywanie ogona co ułatwia też podtrzymywanie głowy i wystawianie goldena w sposób naturalny. Wystawianie w sposób naturalny nie należy do najłatwiejszych. Handler stoi na przeciwko psa- pies w skupieniu patrzy na handlera, stoi w sposób typowy dla rasy z machającym ogonem. Ogon trzymany powyżej poziomu grzbietu lub też zadarty do góry psuje w fatalny sposób linię grzbietu, wielu sędziów angielski bardzo tego nie lubi i w oczywisty i zrozumiały sposób obniża za to ocenę psa. Głowa może być trzymana ręką od spodu z uwagą na nie zasłanianie mordki psa, lub też za pomocą ringówki wyprostowanej. Takie trenowanie powinno zacząć się w bardzo młodym wieku. Twój pierwszy pies wystawowy, jeżeli został kupiony od hodowcy, był na pewno nauczany jak prawidłowo stać już w wieku kilku tygodni, aby móc oszacować potencjał wystawowy.

Trenowanie do ringu wystawowego powinno być zaczęte tak wcześnie jak tylko to możliwe. Szczeniaki przeznaczone w przyszłości do wystawiania powinny być codziennie ustawiane na minutę lub dwie.
Zbyt długi czas ustawiania i pozostawiania szczeniaka w takiej pozycji powoduje znudzenie i staje się wymówką, aby wywijać się od tego. Wysoki stół pokryty gumową matą dobrze się sprawdza, ponieważ szczeniak stoi na tym samym poziomie co Ty. Powoduje to zachętę dla psiaka zapobiega bólowi pleców u wystawcy, ponieważ nie musi on schylać się zbyt nisko.

Carolake Make Believe
Carolake Make Believe

Preferowana jest tez metoda swobodna czyli: Pies musi mięć wystawcę z przodu, ogon nie jest podtrzymywany, dozwolone jest machanie nim. Upewnij się, że twój pies jest przyzwyczajony do ustawiania tułowia trochę za głową, tak że głowa nie jest pchana w tył między łopatki. Czasem zdarza się iż sędziowie na ringu nie pozwalają, aby psy były wystawiane za pomocą pierwszej metody (podtrzymywanie ogona, głowy, itp.), więc poleca się nauczyć psa obu tych metod. Na tym etapie radzi się zacząć używać ringówkę, tak, że szczeniak przyzwyczaja się do tego, że czuje ją wokół szyi. Na rynku jest wiele typów ringówek, ale typ najczęściej używany dla goldenów ma ok.120 cm długości, 0.5 szerokości i składa się z kółka na jednym końcu i pętli do trzymania przez wystawiającego na drugim. Ten typ może zostać rozluźniony podczas stania aby korzystnie pokazać linię ramion. Te ringówki są zrobione z nylonu (w różnych kolorach), łańcuszka lub skóry. Wiele osób twierdzi, że dla goldenów najlepszy kolor to kontrast czyli jak mamy goldenka kremowego to najlepsze będą zielona, czerwona, zaś do złotych najlepsze są zielone. Ja jestem jednak zdania iż ringówka powinna być jak najbardziej kolorem zbliżona do odcieniu włosa psa, ponieważ przerzucona za łopatkami nie „odcina psa” na pół.

Przyzwyczajenie do oceny

Szczeniaki, które stoją pewnie, mogą być trenowane tak jak na ringu. Zaczynając od pyska, trzymając razem szczęki, delikatnie unieś górną wargę, tak żeby było widać zgryz. Sprawdź długość uszu delikatnie ciągnąć końcówkę ucha w przód, tak żeby dotykała kącika oka. Nie martw się, jeżeli uszy nie są proporcjonalne do ciała na tym etapie rozwoju. Delikatnie przesuń ręce po czaszce w dół, ku szyi, aby wyczuć umiejscowienie łopatek. Trzymając jedną rękę w tym punkcie (umiejscowienie ramion), drugą spokojnie przesuń w dół, wzdłuż linii łopatka-kończyna, potem do przedramienia i postaraj się wyczuć kościec. Sprawdź czy przednie kończyny są proste, czy łapy nie obracają się na zewnątrz. Potem używając obu rąk, spróbuj wyczuć wysklepienie żeber, poszczególne złącza między nimi, a dalej za żebrami (trochę w tył i w dół) podudzie. U psów jest oceniane, czy oba jądra zeszły do moszny, więc dobrze jest przyzwyczaić psa do tego we wczesnym wieku.

Sprawdź długość ogona, powinien sięgać do stawu skokowego (może to nie być proporcjonalne u małego szczeniaka), u dorosłego goldena włosy powinno się przycinać do stawu skokowego. Potem stań za szczeniakiem i sprawdź czy stawy skokowe są proste (czy np. nie ma krowiej postawy). Kiedy szczeniak będzie się już czuł pewnie, podczas gdy Ty go oceniasz, poproś kogoś innego, aby zrobił to samo. Aby zacząć ten etap najlepiej poprosić kogoś, kogo szczeniak zna. Jeszcze jedno słowo ostrzeżenia – upewnij się, że ludzie, którzy oglądają Twojego szczeniaka są bardzo delikatni, cierpliwi i nie boją się wiercącego się pieska.

Trenowanie na ringówce

Teraz należy nauczyć psa jak poruszać się na luźnej ringówce, po lewej stronie pana, na parę sposobów

  • po okręgu
  • w linii prostej od sędziego i z powrotem.
  • po trójkącie,
  • na ukos od punktu widzenia sędziego, w poprzek i do punktu wyjściowego, po okręgu.

Wszystko to powinno być robione w kłusie, jednak prędkość zależy od wielkości i dostosowania psa.
Twój pies będzie musiał poruszać się po okręgu z innymi psami, więc trzeba poćwiczyć to w grupie na ringu.

Zajęcia trenowania na ringu

Jeżeli jednak mimo wszystko czujesz lub wiesz że nie dasz rady wystawiać psa jak będzie dorosły lub jeśli nie ćwiczyłeś z nim jak był szczeniakiem i teraz sprawia Ci problemy radziła bym przed pierwsza wystawą dobrze ćwiczyć. Jeśli boisz się dużych wystaw możesz zatrudnić handlera, który profesjonalnie wystawi Ci psa, ale oczywiście za opłatą. Trenerzy, którzy uczą na takich zajęciach są zazwyczaj doświadczonymi handlerami, znającymi różne rasy. Twój młody pies i Ty zyskacie od nich rady i doświadczenie na wystawowym ringu. Będziesz jednak wciąż musiał ćwiczyć w domu, pamiętając, aby wasze sesje treningowe były krótkie.

Bardzo dziękuję, że poświęciliście czas aby przeczytać ten krótki wpis. Będę wdzięczna jeśli zostawisz tutaj swój komentarz. Dziękuję.

Sztuka wystawiania psa w ringu

Carolake Make Believe

Ten wpis jest wprowadzeniem na temat wystawiania psa. Często zastanawiasz się „O co chodzi z tymi całymi wystawami?” Mam nadzieję, że ten wpis pomoże Ci nabyć podstawową wiedzę, „z czym jeść wystawy psów rasowych”.

Wystawianie psa jest sztuką i może być nawet zawodem. W krajach w których kynologia jest znacznie bardziej profesjonalna, choćby w USA, istnieje szczególnie w wcale niemała grupa profesjonalnych „handlerów” – ludzi zawodowo zajmujących się wyłącznie wystawianiem cudzych psów. W Ameryce, gdzie rocznie odbywa się kilka tysięcy (!!!) wystaw, a liczne zwycięstwa na wystawach przekładają się na niemałe konkretne kwoty ( w Ameryce częste są na wystawach nagrody finansowe lub rzeczowe), wystawy psów to prawdziwy Show Biznes!

Niejednokrotnie w USA, Handler opiekuje się psem na kilka dni przed wystawą, „dopieszcza” jego wygląd tam, gdzie profesjonalne przygotowanie psów do wystawy może mieć wpływ na ostateczny werdykt sędziowski ( czyli w praktyce we wszystkich rasach…), trenuje psa do wystawy, po czym pokazuje go na ringu. Nie jest to wiedza mała ani tania – najlepsi handlerzy zarabiają po kilkadziesiąt tysięcy dolarów rocznie…

Na naszych ringach spotykamy psy zazwyczaj przygotowane i pokazane przez właścicieli, co ma, niestety, znaczący wpływ na styl i poziom prezentacji zwierząt. Pomijając, bardzo ważne kwestie należytego przygotowania psa do pokazu, widowisko (bo wystawa jest przecież widowiskiem!) wiele traci na nieumiejętnym pokazywaniu psa. Każdy, nawet najpiękniejszy champion, ma usterki, które prawidłowym pokazywaniem można ukryć. W naszych, polskich warunkach rozwinęła się już grupa zawodowych handlerów, choć jest to w dalszym ciągu jeszcze bardzo mała grupa profesjonalnie wyszkolonych osób.

W Polsce jest to działalność z reguły amatorska i zazwyczaj związana z tym, że właściciel nie ma siły lub umiejętności, by należycie pokazać psa. Wystawca – właściciel jest z reguły nieobiektywny w ocenie własnego psa i często nieświadomie eksponuje cechy psa, które na dobrą sprawę należałoby ukryć. Na dodatek naturalne zdenerwowanie właściciela momentalnie udziela się psu, który nie może pokazać swych zalet, zaabsorbowany niezrozumiałym dlań podekscytowaniem przewodnika. Bardzo często zatem pomocne być może pokazywanie psa nie przez właściciela, a przez zaprzyjaźnioną z nim i psem osobę trzecią, pod warunkiem, że będzie ona przygotowana psychicznie zarówno na wygraną, jak i na porażkę… Przygotowanie się do wystawiania psa trzeba rozpocząć od bardzo starannego przeczytania wzorca rasy, a lepiej od przeczytania komentarza do wzorca, jeśli taki jest dostępny.

Zazwyczaj w książkach – monografiach rasy – podany jest szczegółowy komentarz do wzorca, którego lektura pozwoli nam na ocenę jakości psa, którego mamy wystawiać. Następnie należy przygotować psa do wystawy – wykąpać, wyczesać, oczyścić zęby. Sprawdzić, jakie niedostatki urody ma nasz podopieczny i postarać się je skorygować. Wielką pomocą może być tu sprawny i doświadczony „groomer” – osoba profesjonalnie zajmująca się strzyżeniem psów. Najłatwiej znaleźć go poprzez kontakty z innymi hodowcami lub wystawcami psów, gdyż zdawanie się wyłącznie na ogłoszenia w prasie czy katalogach wystawowych może być zawodne. W Polsce, jak dotychczas, nie ma niczego na kształt cechu „groomerów”, stąd strzyżeniem i przygotowaniem psów do wystaw może się zająć praktycznie każdy, kto tylko zainwestuje parę złotych w przygotowanie i wyposażenie salonu kosmetycznego dla psów. Nie istnieje ani uznawany przez Cech Rzemiosł Różnych kurs strzyżenia, ani tym bardziej, egzamin, potwierdzający umiejętności osoby, która zajmuje się przygotowaniem do wystawy naszego ulubieńca. W jednym z pierwszych numerów pisma „Terier” pewien sędzia i hodowca zarazem narzekał, że większość tych zakładów zajmuje się „profesjonalnym oszpeceniem psa” i coś w tym jest. Nie kierujmy się też dodatkowymi wiadomościami np. tym, że w salonie X psy strzyże sędzia kynologiczny. Choć nikt tego już nie pamięta, nadal obowiązuje przepis FCI, o tym, że sędziemu NIE WOLNO zajmować się przygotowaniem cudzych psów do wystaw pod groźbą pozbawienia uprawnień sędziowskich! Na dodatek do oceniania psa trzeba mieć zupełnie inne kwalifikacje niż do przygotowania ich do wystawy. Korzystajmy wyłącznie z usług sprawdzonych zakładów lub – co trudne, lecz po stokroć bardziej opłacalne – nauczmy się sami przygotowania psa.

Ocena psa na ringu polega – teoretycznie – na ocenie jego urody, w praktyce jednak na ostateczny werdykt wpływ ma wiele rozmaitych czynników. Zachowanie się psa, zachowanie właściciela – prezentera, czy nawet strój handlera może mieć niebagatelne znaczenie! Pies speszony, zdeprymowany będzie chodził niechętnie, powoli i szukał możliwości ucieczki z ringu, stąd trzeba go oswajać z nietypową sytuacją, przez częste ćwiczenia, także w warunkach niekorzystnych dla psa, np. w ruchliwej hali dworca kolejowego. Właściciel musi pamiętać, że na ringu wystawowym sędzia jest pierwszym po Bogu i wszelkie jego polecenia trzeba wykonywać natychmiast, a werdykty przyjmować z pokorą.

Ocena sędziowska jest niepowtarzalna i choć wiemy najpewniej, że nasz pies jest najpiękniejszy, to nie można demonstrować niezadowolenia z innej oceny uzyskanej od sędziego. Na wystawie w praktyce o wszystkim musi pamiętać i o wszystko dbać wystawca. Nie odnalezienie na czas ringu, na którym będzie oceniany nasz pies, spóźnienie się na ocenę lub nieumiejętność prezentacji obciąża tylko nas. (Jeśli nasz pies nie da obejrzeć swoich zębów, to z pewnością wyleci z ringu bez oceny, a pieniędzy wpłaconych za udział w wystawie nikt nam nie zwróci!) Dobrym obyczajem dużych wystaw jest podawanie w katalogu precyzyjnego „timingu” – godziny, o której rozpocznie się sędziowanie psów danej rasy i danej klasy. Zestawienie takie pozwala nam mieć pewność, że nie przegapimy oceny „swojej” klasy, gdyż sędzia nie może rozpocząć oceny przed czasem podanym w katalogu. Wiele wystaw jednak nie stosuje tego ułatwiającego życie wystawcy obyczaju, i wtedy sędzia ma w praktyce dowolność – może rozpocząć sędziowanie rasy praktycznie w każdym momencie i handlerzy we własnym interesie muszą patrzeć co dzieje się na ringu.

Ocena psów w danej rasie przebiega w Polsce wedle stałego schematu – najpierw oceniane są psy, po nich suki, w następnej kolejności klas – psy klasa młodszych szczeniąt, psy klasa szczeniąt,  psy klasa młodzieży, psy klasa pośrednia, psy klasa otwarta, psy klasa użytkowa, psy klasa championów, psy klasa weteranów, porównanie zwycięzców klas o tytuł Najlepszy Dorosły Pies w Rasie, suki klasa młodszych szczeniąt, suki klasa szczeniąt, suki klasa młodzieży, suki klasa pośrednia, suki klasa otwarta, suki klasa użytkowa, suki klasa championów, suki klasa weteranów, porównanie zwycięzców klas o tytuł BOS= Best Oposite Sex, porównanie zwycięzców BOS o tytuł zwycięzcy rasy ( BOB).

Pamiętać tylko należy, że nie we wszystkich rasach reprezentowane są wszystkie klasy, stąd zdarzyć się może, że po wyborze zwycięzcy klasy młodzieży psa oceniana będzie od razu klasa otwarta suk – skoro do innych klas nie przyjęto żadnego zgłoszenia. Warto pamiętać, że np. w Niemczech klasa championów oceniana jest zaraz po młodzieży, a przed otwartą. Po wezwaniu do sędziego bądź jego asystenta do oceny wchodzimy na ring i do tej pory zdani jesteśmy na łaskę i niełaskę sędziego. Na ringu w czasie oceny ma prawo być sędzia ew. asystent lub gospodarz ringu, będący pomocnikiem sędziego w sprawach organizacyjnych, i sekretarz ringowy, zajmujący się wypełnianiem kart ocen – i nasi konkurenci, nikt więcej!

Sędzia każdego psa musi obejrzeć oddzielnie i porównać go z konkurentami. Ponieważ jedną z ważniejszych cech podlegających ocenie jest jego ruch, motoryka, przeto zazwyczaj sędzia nakazuje wszystkim psom i właścicielom zaprezentowanie psa w ruchu. Polega to z reguły na marszu lub biegu z większymi psami ( bieg w kłusie) w kółko, w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara, w kolejności numerów startowych (od najniższego w danej stawce do najwyższego), z psem u lewego boku, tak by sędzia mógł cały czas obserwować psy. Po przejściu jednego, czy kilku kółek sędzia zatrzymuje całą stawkę i po kolei prosi psy do zaprezentowania się w ruchu „up and down, czyli w kierunku od sędziego i do sędziego (Amerykanie mówią na to „up and back”). Chodzi o to, by arbiter mógł zaobserwować pracę kończyn psa z przodu i z tyłu – i w zasadzie to koniec. Zdarza, by sędzia wybrał dwa najlepsze jego zdaniem psy w klasie i porównał je ze sobą, np.: każąc chodzić „up and down” w parze, obok siebie.

Pozostało nam jeszcze rozdanie lokat i – ewentualnie – medali. Ewentualnie, bo medale otrzymują tylko te psy, które otrzymało jedno z trzech pierwszych miejsc i ocenę doskonałą (jeśli zdarzy się 1, 2,3 lokata z oceną bdb, nie dostaje się medali) .

Dość często zdarza się, że po rozdaniu lokat sędzia chce starannie opisać psy i prosi wystawców o „upozowanie psa”, czyli postawienie go w pozycji wystawowej, która bywa różna prawie dla każdej rasy. Pies stoi jak wmurowany, a sędzia dyktuje sekretarzowi swoje uwagi o budowie, kondycji i jakości zwierzęcia. Werdykt sędziowski jest niepowtarzalny i ostateczny, stąd wszelkie próby zrewidowania go są z góry skazane na niepowodzenie. Jedynie co wolno wystawcy, to złożenie protestu na nierzetelne sędziowanie- ale tylko pod warunkiem stwierdzenia formalnych uchybień sędziego. Skarżyć się na niesprawiedliwą ocenę po prostu nie można. Nie można też starać się wpływać na ocenę psa podczas sędziowania przez przypominanie sędziemu dotychczasowych osiągnięć wystawianego zwierzęcia ani też przez demonstrowanie zażyłości z sędzią. Dobrą zasadą jest przechodzenie na czas oceny z najbardziej nawet zaprzyjaźnionym arbitrem na formy oficjalne i zwracanie się doń per „panie (pani) sędzio” Niewiele to kosztuje, a jest miłym ukłonem w stronę sędziego i innych wystawców. Podtrzymywanie oficjalnych stosunków z sędzią jest niezbędnym wymogiem grzeczności, często lekceważonym przez handlerów. Zmorą polskich wystaw są coraz częściej sędziowie występujący w roli wystawców – bagatelizują oni często normy elementarnej przyzwoitości i zachowywania pozorów. Nagminną praktyką jest uczestniczenie sędziów – wystawców prawem kaduka w oficjalnych i nieoficjalnych spotkaniach sędziów przed wystawą, przy czym bywają oni pewni swej bezkarności, i niejednokrotnie wprost sugerują kolegom – sędziom, że przyjechali po „CACIB”.

Sprawą nie tylko dobrych obyczajów jest problem wystawiania suk. Nie chodzi tu o zwykły i oczywisty okres wystawiania psów w cieczce, ale o okres bezpośrednio przed lub po cieczce. Na dodatek większość suk ma okres przed rujowy słabo wyrażony, z bardzo skąpym lub w ogóle niewidocznym wyciekiem z pochwy. Obowiązkiem powinno być usunięcie wszelkich zapaszków, do czego może nie wystarczyć zwykła kąpiel. Dobrym obyczajem jest użycie specjalnego dezodorantu usuwającego woń cieczki lub podanie suce przez kilka dni specjalnych tabletek ( „Dezo Tabs” Beapharmu lub tabletek chlorofilowych). Jeśli nie mamy dezodorantu, to absolutnym minimum jest umycie suki, a co najmniej okolic sromu, ciepłą wodą z octem.

Podobnie warto postąpić, jeśli spodziewamy się cieczki, wciągu najbliższych kilku dni po wystawie – niektóre suki już na kilka dni przed wystąpieniem innych objawów w cieczki wydzielają silną woń, bardzo rozpraszającą samce.

Na wielu wystawach zdarza się, że doskonałe psy prezentowane są w sposób amatorski, często przez nieletnich wystawców. Warto unikać pokazywania psa przez osoby nie do końca radzące sobie z prezentacją zwierzęcia – dzieci, osoby w podeszłym wieku czy o ograniczonej sprawności. Co prawda sędziowie zazwyczaj przyznają mimowolnie pewien handicap „dla tych, którzy pierwszy raz”, ale równie często uznają, że niewprawny wystawca utrudnia im właściwą ocenę psa. Pamiętajmy, że prezentacja psa na ringu wymaga pewnej sprawności fizycznej !

Jeszcze jedno, last but not least, strój wystawcy. Dla wszystkich uczestniczących w wystawie pokaz psów jest świętem, co trzeba podkreślić także strojem. Przychodzenie na wystawy w nieświeżym ubraniu jest dowodem lekceważenia konkurentów, imprezy i sędziego. Nikt nie lubi być lekceważony i lepiej nie nastrajać do siebie sędziego nieprzychylnie ! Stroje sportowe są, oczywiście, dozwolone, ale ma to być raczej sportowość w stylu angielskim – kostium dla pań, letnia marynarka dla panów – a nie powyciągane spodnie z kreszu. Co prawda sędzia ma oceniać tylko psa, ale ogólne wrażenie też się liczy i sędzia w zasadzie ocenia całość: psa i wystawcę ! Warto wziąć tu wzór z profesjonalnych handlerów, którzy wystawiają psy będąc zawsze w marynarkach i z reguły „pod krawatem”, zaś panie nigdy nie wyjdą na ring w przykrótkiej minispódniczce, czy z dekoltem większym niż w kostiumie kąpielowym.. Równie niebezpieczne są długie powłóczyste suknie, szczególnie letnie, kiedy to furkocząca materia potrafi nawet przestraszyć psa, a zazwyczaj przy lekkim podmuchu wiatru kompletnie go zasłania.

Wedle wspomnianej już pani Pepper zdarzyło się na wystawie światowej w Dortmundzie w 1991 roku, że wystawcy – młodej Hiszpance – dyskretnie zasugerowano, by przed prezentacją psa na ringu honorowym założyła „coś stosowniejszego” zamiast symbolicznej opaski na biodra udającej spódniczkę. Organizatorzy zrobili to wprawdzie bardzo delikatnie, ale sprawy nie dało się ukryć i komentowano ją jeszcze długo, zaś wystawiająca śliczne psy młoda kobieta od tej pory przestrzega zasad bon tonu.

Na podstawie książki Adama Janowskiego „Mój Pies Championem”

Bardzo dziękuję, że poświęciliście czas aby przeczytać ten krótki wpis. Będę wdzięczna jeśli zostawisz tutaj swój komentarz. Dziękuję.